Oto już dawno przeze mnie wymyślony stworek. Nazywa się Kubuś i lubi słodycze. Wymyśliłam go na pewnej lekcji muzyki w zeszycie do geografii, bo nie miałam innego. Tutaj namalowałam go jeszcze raz na kartce A4 akwarelami gorszej jakości (chyba). Sam rysunek podoba mi się tylko przez dokładność z jaką go robiłam. Szczególnie jeśli chodzi o czarne kontury. Na razie dodałam ten stary rysunek, bo jestem na Mazurach i nie mam skanera. Jak tylko wrócę do domu, wrzucę coś nowego.
Sayonara!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz